MAURETANIA POZA CZASEM I MAPĄ
Drogi w Mauretanii kończą się oceanem lub Saharą. Czas w Mauretanii kończy się dzisiaj, ale zaczął się nieskończenie dawno. Dzięki temu, że przez wieki, po zakończeniu ery karawan, niewielu to zaglądało.
Zobaczymy wspaniałą pustynię z majestatycznymi wydmami, malowniczymi oazami z gajami palmowymi, największy w Afryce monolit i wybrzeże oceanu zatłoczone kolorowymi ptakami. Przeniesiemy się w przeszłość w chłodnej, średniowiecznej bibliotece i starym meczecie.
Ale przede wszystkim przeżyjemy prawdziwą przygodę - przygodę podróży i posmakowania życia współczesnej Mauretanii. Po powrocie weźmiesz do ręki kredki i w pustym, nieznanym nikomu miejscu mapy Afryki narysujesz Mauretanię.
Mauretania - natura i tradycja
Jadąc w nowe, nieznane, miejsce trudno wyrobić sobie wyobrażenie, czego się spodziewać. Mauretania zaskoczy, to pewne. Pięknem natury i fantastycznymi śladami tysiącletniej kultury. Życzliwością ludzi i radosną przygodą. Mauretania jest niepowtarzalna.
Ben Amera - MONOLIT NUMER DWA
Ben Amera
Ben Amera jest największym monolitem w Afryce i drugim na świecie zaraz po Ayers Rock (Uluru) w Australii. Strefa monolitów w Mauretanii rozciąga się na sto kilometrów na południe od Ben Amery do obszaru zwanego Amsaga. Spośród tysięcy monolitów w regionie, największe z nich otrzymały imiona znane koczownikom, a niektóre mają nawet legendę.
OKO SAHARY
Kalb ar-Rishat
Jedno z niewielu miejsc na Saharze, na którym astronauci mogą zawiesić oko. Ogromna (średnica 50 km) struktura, przypominająca krater powstały po uderzeniu meteorytu. Dla niektórych - pozostałość po starożytnej Atlantydzie.
STAROŻYTNY SZINKIT
Szinkit | UNESCO
Jedna z 4 mauretańskich oaz wpisanych na listę UNESCO. Na naszej trasie zobaczymy trzy z nich. Przystanek na drodze karawan i pielgrzymów zmierzających do Mekki. Obok Timbuktu był jednym z najważniejszych ośrodków islamskiej edukacji. Zajrzymy do średniowiecznej biblioteki wypełnionej bezcennymi dokumentami.
KRÓLESTWO PTAKÓW Banc D'Arquin
Park Narodowy Banc D'Arquin
Banc d'Arguin, na saharyjskim wybrzeżu Mauretanii, jest niewątpliwie jednym z najwspanialszych skupisk ptaków świecie. Najbardziej zaskakującą cechą fauny Banc d'Arguin jest oczywiście liczba ptaków morskich. Zidentyfikowano ponad tysiąc gatunków. Zimą, gdy na Banc d'Arguin można znaleźć prawie 2 miliony ptaków.
Wśród nich: 700 000 brodźców, do 100 000 flamingów, 6 500 wielkich kormoranów.
Najdłuższy POCIĄG ŚWIATA
Iron ore train
Pociąg ten kursuje po jedynej linii kolejowej w Mauretanii. Transportuje rudę żelaza z kopalni odkrywkowej na Saharze do portu Nawazibu.
Ten pustynny pociąg jest: 1. najdłuższy na świecie (ponad 200 wagonów i długość ponad 2 km), 2. najcięższy (20 000 ton) i... 3. najwolniejszy (w 15-20 godzin przejeżdża dystans 650 km).
Zdjęcie: Emesik - Own work, CC BY-SA 3.0,
OAZA TERGIT
Tergit | UNESCO
Oaza rodem z dziecięcych wyobrażeń - woda, gesty gaj palm daktylowych, namioty nomadów. Ulubione miejsce lokalnych turystów a kiedyś i saharyjskich księżniczek - aż 7 z nich wybrało oazę na miejsce swojej koronacji.
Zdjęcie: Ji-Elle - Praca własna, CC BY-SA 3.0,
NAJPIĘKNIEJSZe WYDMy
Wydmy Ergu Amatlich
Nie ma w Mauretanii miejsca piękniejszego dla miłośników wydm. Ruszymy na spacer grzbietami piaszczystych gór, podziwiając widok na płaskowyż Adrar i pobliskie góry. I choć Sahara kojarzy się głównie z piaskiem, to stanowi on zaledwie 10-15% największej pustyni.
czas zatrzymał się w mhaireth
Mhaireth
We wciśniętej pomiędzy zbocza płaskowyżu oaza Mhaireth można zobaczyć jak saharyjskie oazy wyglądały setki lat temu. Słomiane chaty (tikitts), otoczone ciernistym płotem, stojące wśród palm daktylowych. Zostaniemy tu chwilę, by obejrzeć wioskę i przyjrzeć się życiu mieszkańców - żyją jak przed wiekami, uprawiając małe działki i hodując zwierzęta.
Zdjęcie: Clemens Schmillen - Own work, CC BY-SA 4.0,
Wadan miasto nauki
Wadan | UNESCO
Mieszkańcy miasta Wadan (Quadan) mówią, że słowo „Ouadan” oznacza dolinę wiedzy i daktyli. Płaskowyż, na którym leży miasto pokrywają gaje palmowe, a niegdysiejszy naukowy charakter miasta zobaczymy na ulicy Czterech Uczonych i ulicy Uczonych - wyjątkowe zjawisko, które odróżnia historyczne miasto Ouadane od jego mauretańskich odpowiedników.
plan wyprawy
Program maksymalny - ja zwykle. Ale będzie też chwila na wytchnienie.
Dzień 1. Nawakszut - stolica Mauretanii
Wylot z Warszawy do Nawakszut - stolicy Mauretanii. Dziś miasto liczy około miliona mieszkańców, ale zaledwie 70 lat temu była małą wioską rybacką. Po przylocie i odpoczynku w hotelu ruszamy na spacer po najbardziej "suchej" stolicy świata - położona w całości na Saharze. Nocleg w Nawakszut.
Dzień 2. Spacer po wydmach Amatlich
Pierwszą aktywną atrakcja naszego wyjazdu jest piesza wycieczka po wysokich wydmach Amatlich, jednego z najpiękniejszych w tym kraju. Zakładamy obóz. Nocujemy pod jedną z wydm. Biwak w Amatlich.
Dzień 3.Saharyjska wioska Mhaireth, przełęcz Amojjar i Szinkit
Rano jedziemy do Mhaireth - wioski wciśniętej pomiędzy zbocza płaskowyżu. Można tam zobaczyć domy ze słomy, otoczone płotami z ciernistych krzewów. Wioskę otacza duży gaj palmowy. Mieszkańcy żyją tu jak przed wiekami, uprawiając małe działki i hodując zwierzęta.Następnie Chinguetti (Szinkit). Po drodze niesamowite widoki z przełęczy Amojjar na płaskowyż Adrar. Ze względu na swoją długą historię i wyjątkową lokalizację, Chinguetti zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wraz z innymi trzema osadami w Mauretanii. W czasie naszej podróży odwiedzimy jeszcze dwie z nich. Nocleg w Szinkit.
Dzień 4. Szinkit i magiczna podróż do średniowiecza
Chinguetti (Szinkit) zostało założone w VIII wieku. Miasto wzbogacało się dzięki położeniu na szlaku karawan. Było to również miejsce, w którym zatrzymywali się pielgrzymi w drodze do Timbuktu, a nawet Mekki. Tutaj powstała jedna z najważniejszych szkół koranicznych w Afryce Zachodniej. Zobaczymy stary meczet (jeden z najstarszych w świecie muzułmańskim) oraz unikalną średniowieczną bibliotekę zawierającą bezcenne rękopisy. Wieczorem wybierzemy się na okoliczne wydmy, by podziwiać zachód słońca nad Saharą. Nocleg w Szinkit.
Dzień 5. Wadan, czyli tam, gdzie kończy się droga
Rano przejazd do Ouadane (Wadan). To kolejne historyczne miejsce, które odwiedzimy, wpisane na listę UNESCO. Miasto na pustyni od wieków odgrywało znaczącą rolę w transporcie złota i soli w Imperium Ghany. Zobaczymy ruiny starej części miasta, położone na zboczu prowadzącym do doliny pochodzą z czasów, gdy teren ten przemierzały karawany. Dziś Ouadane to spokojne miejsce, w którym kończy się droga - potem jest już tylko niekończąca się pustynia. W okolicy przechodzimy przez pobliskie wydmy i obejrzymy kolejny niesamowity zachód słońca. Nocleg w Ouadane.
Dzień 6.Kalb ar-Rishat czyli Oko Sahary i Tergit
Kalb ar-Rishat - okrągłą, przypominającą krater, struktura zwana Okiem Sahary. Mierzy prawie 50 km średnicy i jest doskonale widoczna z kosmosu. Spróbujemy odkryć struktury Riszatu i jego tajemniczą geologiczną przeszłość - wciąż nie wiadomo, czym tak naprawdę jest. Wokół Rishat przez wiele setek kilometrów rozciąga się niezamieszkany obszar, w którym można poczuć się jak odkrywca. Nocleg w oazie Tergit.
Dzień 7. Tergit - Szum - monolit Ben Amera
Wcześnie rano jedziemy drogą do Ksar Tourchane; przekraczamy przełęcz i kierujemy się do Szum (Choum), stacji na pustyni, gdzie spotykamy najdłuższy na świecie pociąg (prawie 2,5 km długości), który łączy Zouérate z Nawazibu. Lunch w drodze. Wzdłuż toru i wydm jedziemy w kierunku monolitu Ben Amera. Spacer wokół monolitu i rzeźbione przez naturę skały. Biwak na wydmach. Chętni spędzą noc w podróży najdłuższym pociągiem.
Dzień 8.Ben Amera - Timichatt - Tuajil - Bou Lanouar
Wczesnym rankiem wyjazd drogą prowadzącą wzdłuż torów. Zabierzemy śmiałków podróżujących pociągiem. Po drodze lunch. Pod koniec dnia docieramy do Boulanouar. Kolacja i nocleg na biwaku.
Dzień 9.Nawazibu - cmentarz statków i Cap Blanc
Przyjazd do Nouadhibou (Nawazibu) rano. Następnie zwiedzanie drugiego co do wielkości miasta Mauretanii. Zobaczymy słynny cmentarz statków w zatoce Nawazibu, a następnie pojedziemy do Cap Blanc (Przylądek Biały), aby zobaczyć nieskazitelnie białe piaszczyste plaże. Jeśli dopisze nam szczęście, zobaczymy jedyną na świecie dużą kolonię zagrożonych fok - mniszek śródziemnomorskich. Nocleg w hotelu w Nawazibu.
Dzień 10. Park Narodowy Banc D'Arguin, Arkeiss - w gościnie u ludu Imraguen
Dziś odwiedzimy Park Narodowy Banc D'Arguin, jedyną przyrodniczą atrakcję Mauretanii wpisaną na listę UNESCO. To wyjątkowe miejsce, w którym ląd styka się z oceanem, tworząc rozległe rozlewiska, okresowo zalewane wyspy i łachy. Ze względu na dużą bioróżnorodność miejsce to wybrały ptaki migrujące z Afryki do Europy. Można tu zobaczyć m.in. flamingi i pelikany. Przejazd do Arkeiss, wioski zamieszkałej przez lud Imraguen, potomków Bafoura - pierwotnych mieszkańców Mauretanii. Ich tradycyjne sposoby łowienia z delfinami nie zmieniły się od setek lat.
Dzień 11. Iwik i Nouamghar czyli dzień powszedni nad oceanem
Przejazd do Iwik, kolejnej osady zależnej od rybołówstwa i zamieszkałej przez ludność Imraguen. Będziemy mieli okazję przyglądać się mieszkańcom w pracy i na co dzień. Następnie udamy się do największej osady w Parku Narodowym i jej siedziby – Nouamghar. Czekają na nas kolejne widoki na ocean, niekończące się plaże i rozlewiska pełne ptaków morskich. Przejazd na noc do Nawakszut.
Dzień 12. Relaks w Nawakszut
To będzie dzień na odpoczynek. Pojedziemy na targ rybny – bijące serce dzielnicy położonej nad oceanem, gdzie owoce morza sprzedawane są prosto z łodzi. To bardzo autentyczne, żywe i ciekawe miejsce. W okolicy przejdziemy się wzdłuż plaży atlantyckiej, następnie udamy się w okolice Meczetu Arabii Saudyjskiej – najbardziej reprezentacyjnego w mieście. Po południu przejazd na plażę. Odpoczynek. Nocleg w Nawakszut.
Dzień 13.Nawakszut i wylot do Polski
Odwiedzimy Muzeum Narodowe – największy tego typu obiekt w Mauretanii, gdzie zobaczymy antyczne przedmioty świadczące o długiej przeszłości tego obszaru. Eksponaty pochodzą z miejsc, które odwiedziliśmy wcześniej. Czas wolny w centrum miasta. I odpoczynek przed powrotem do Polski. Wylot do Polski wieczorem
Dzień 14.Powrót do Warszawy
Przylot do Warszawy i pożegnanie