Ja nie mam się w co ubrać!
Zebrałem kilka podstawowych wskazówek opartych na doświadczeniach z moich podróży na Saharę w Libii, Algierii, Tunezji czy Maroku. Również z wypraw z grupami do algierskiego parku narodowego Tassili n'Ajjer. Najczęściej popełniane błędy, przeze mnie i przez moich towarzyszy, zaowocowały poniższymi rekomendacjami.Nie znajdziesz tutaj spisu zakupów, jakie należy zrobić w specjalistycznych sklepach turystycznych, zanim pojedziesz na wyprawę na pustynię. Nie namawiam do zakupów rzeczy, które być może przydadzą się raz jedyny. Zajrzyj najpierw do swojej szafy - na pewno masz tam większość rzeczy z tej listy:
● Po pierwsze buty obowiązkowo z grubą podeszwą - niektóre ciernie leżące na piasku potrafią przebić mizerną podeszwę lub nawet wbić się w oponę samochodu. Dobrze jeśli buty będą wyższe. Przyda się przy wejściu na wydmy lub na kamienistych częściach pustyni. Nie należy jednak wpadać w drugą skrajność i zabierać ze sobą ciężkie buty do górskich trekingów - będzie w nich gorąco i mocno niewygodnie. Do kompletu dłuższe i grubsze skarpety - zapobiegają obtarciom i dostawaniu się piasku. ● Ubrania jasne, lekkie, oddychające, np. cienka bawełna. Często sprawdzają się lepiej niż droga, "techniczna" odzież. Mogą być w kratkę, w grochy czy różowe flamingi. Najważniejsze, by były jasne i przewiewne.● Długie (!) rękawy i długie (!) spodnie. Skutecznie chronią przed słońcem, przed piaskiem, owadami, przed kłującym gałęziami itp. Mają też inne przewagi nad krótkimi - np. nie trzeba pod długimi spodniami smarować nóg kremem z filtrem. Do ładnie posmarowanych nóg piasek przylega z entuzjazmem, a jeśli danego wieczoru masz ograniczony dostęp do prysznica - możesz się ślizgać w śpiworze.● Ochrona głowy - lekka przewiewna czapka lub bawełniana chusta (np. sarong czy też tuareski tagelmust). Chusta przydaje się bardzo jako ochrona karku, o którym często zapominamy na pustyni. Można nią też zasłonić twarz, gdy wieje wiatr z piaskiem. Podobne funkcje doskonale spełniają cienkie buffy (kominy). Najczęściej po przyjeździe na miejsce można kupić miejscowe chusty - na pierwszym lepszym targu często sprzedaje się je na metry. Są dość tanie i dwa metry w zupełności wystarczą. W Dżanat, w Tassili n'Ajjer, takim miejscem jest souk (bazar).● Buty lekkie - na wieczór, by stopy odpoczęły od tych ciężkich. Lekkie, wygodne, ale zakryte buty (klapkom i sandałom mówimy stanowcze nie, nawet w komplecie ze najładniejszymi skarpetami),
● Ciepłe ubrania na wieczór - może być całkiem chłodno: polar/sofshell, kurtka wiatrówka, marznącym może przydać się czapka i rękawiczki (szczególnie wczesną wiosną lub jesienią).● Pomyśl też o spaniu - standardem na pustyni jest spanie pod kocami (najczęściej na tzw. świeżym powietrzu) - jeśli łatwo marzniesz, rozważ zabranie lekkiego śpiwora (najlepiej komfort <10 stopni), cieplejszej bielizny jako pidżamy itp. Szczególnie w takich porach jak marzec - kwiecień, czy też jesienią (listopad) - wieczory i noce na pustyni mogą być chłodne.
Zobacz też: Nie wolno przegapić Tassili n'Ajjer